Trzeba przyznać, że ta powieść nie jest typową historią obyczajową, taką prostą, miejscami aż cukierkową, w której od początku wiemy, że wszystko się dobrze skończy albo że na siłę będzie próbować wycisnąć z nas łzy. Już samo cytowanie wierszy przed każdym rozdziałem odpowiednio nastraja czytelnika. Wykorzystanie poezji akurat mi się podobało, ale reszta... Nawet ciężko mi ubrać w słowa, to co o niej ostatecznie myślę.
Moje pierwsze wrażenia z lektury to było zaskoczenie, trochę niezrozumienia...
+20
Dodał:mysilicielka Dodano:24 X 2021 (ponad 3 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 101