Dodano: 14 VIII 2013, 23:53:48 (ponad 11 lat temu)
Do powieści "Zauroczenie" zabierałam się bez entuzjazmu. Kiedyś babcia gorąco polecała mi sagę o Ludziach Lodu, ale wiedząc o tym, że ona uwielbia romanse, a ja raczej wolę thrillery i horrory, dałam sobie spokój z tą sagą. "Zauroczenie" przyniósł mi sąsiad, więc przeczytałam. Z zaskoczeniem i przyjemnością. Nie była to infantylna i nudnawa opowieść o miłości, której się spodziewałam. "Zauroczenie" to powieść o miłości, oczywiście, ale nie tylko. Bardzo podobała mi się historia Ludzi Lodu, ta odrobina magii i tajemnicy, walka z władzą. "Zauroczenie" to powieść ciekawa, wciągająca, lekka i klimatyczna. Na początku myślałam, że przeczytam tylko ten tom i na zawsze dam sobie spokój z sagą, ale po zakończeniu mam ochotę na kolejny tom