Od kilku lat w górnej szufladzie mojego biurka leży biały zeszyt. Często wyjmuję go stamtąd i coś zapisuję. Co kilka miesięcy zapisany zeszyt odkładam na półkę, a do szuflady wkładam nowy. Z kilkunastu zeszytów powstała książka. Nadal piszę. Kartki z białego zeszytu to dziennik intymny dojrzałej kobiety. Zawiera wpisy, które Sonia Raduńska publikowała na łamach miesięcznika ?Zwierciadło?. Bohaterka felietonów i zarazem ich autorka - podchodzi do życia refleksyjnie, z wielką szczerością opisuje swoje emocje, zarówno te wywołane samotnością, rozstaniem z najbliższymi, rezygnacją z pracy, jak i te związane z ulubioną muzyką, przeczytanymi książkami, zaprzyjaźnionymi zwierzętami. Lekcje jogi, spotkania z kółkiem podobnych do siebie kobiet, wizyta w agencji matrymonialnej - każdy dzień podsuwa nowe tematy do rozmyślań. Z Kartek przebija głębokie przekonanie, że życie należy smakować, wolno i z radością, zgodnie z mottem otwierającym jeden z felietonów, a zaczerpniętym z Agathy Christie: ?Nie ma w życiu nic wspanialszego niż mieć czas?
"Gdy jestem zakochana, bywam zazdrosna o kontakty mojego mężczyzny z innymi kobietami, o czas spędzany z innymi i o uczucia wobec innych. Pojawia się wtedy we mnie dziecięce pragnienie, by być dla niego całym światem."
Dodał: fervently
Dodano: 07 II 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"I obyś nigdy nie był głuchy na miłość."
Dodał: fervently
Dodano: 07 II 2012 (ponad 13 lat temu)
00
"A potem podnieś głowę, otwórz szeroko oczy i serce i zacznij jeszcze raz."
Dodał: fervently
Dodano: 07 II 2012 (ponad 13 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: