Co się może zdarzyć, kiedy dwójka zaprzysiężonych wrogów wybiera się w podróż życia, która miała być miesiącem miodowym kogoś innego? Wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazują, że poleje się krew. Tymczasem udawana para nowożeńców odkrywa, że nie są już do siebie tak nieprzyjaźnie nastawieni. Zgadzają się zawrzeć tymczasowy rozejm. Co będzie dalej – flirt, seks, a może… miłość?
Olive przyzwyczaiła się do swojego pecha: w końcu towarzyszy jej całe życie. Tymczasem Ami, jej siostra bliźniaczka, to wieczna farciara, której wszystko się udaje. Nawet darmowe przyjęcie weselne. Ale do czasu. Wesele Ami zamienia się w koszmar, gdy goście, jeden po drugim, opuszczają przyjęcie z powodu zatrucia pokarmowego. Nieszczęście ominęło Olive oraz Ethana, drużbę i brata pana młodego, którego Olive nie znosi. Gdy okazuje się, że z powodu niedyspozycji nowożeńców do wzięcia jest podróż poślubna na Hawaje, oboje decydują się udawać zakochanych… [edytuj opis]
„Podróż nieślubna” to idealna lektura na lato. Ale nie tylko! Równie dobrze sprawdzi się podczas mroźnej zimy, gdy za oknem coraz wcześniej robi się ciemno, a nam potrzeba czegoś, co pozwoli choć na chwilę przenieść się do o wiele cieplejszego i przyjemniejszego miejsca, wnosząc odrobinę słońca do naszego życia.
Dwie siostry bliźniaczki, a takie różne od siebie. Ami ma zawsze szczęście, wygrywa gdzie tylko się da. Nawet swoje przyjęcie ślubne i późniejszą podróż poślubną ma za darmo.
Olive zawsze prześladuje pech. Aktualnie jest bez pracy i bez faceta. Ale role nagle się odmieniają. Na weselu wszyscy goście, poza Olive i bratem pana młodego Ethanem, dostają zatrucia pokarmowego. Żeby wycieczka ślubna się nie zmarnowała Olive wyrusza na nią wraz z Ethanem, mężczyzną, którego nienawidzi. Na dodatek mają udawać nowożeńców, ale czego się nie robi dla takiej podróży na Hawaje?
Historia wciąga i fascynuje, a książkę czyta się niezwykle przyjemnie. I nawet to, że wiadomo, jak takie książki się kończą, nie psuje przyjemności z czytania. Dużo zabawnych sytuacji i perypetii bohaterów sprawia, że przy książce nie można się nudzić. Doskonała lekka lektura, polecam:)