Kto zna serię książek o osobliwcach, ten wie, że w każdym tomie dużo się dzieje. I tak samo jest w przypadku „Konferencji ptaków”. Ten tom również trzyma poziom, jeśli chodzi o tempo akcji, znów poczujemy na plecach macki głucholców, staniemy oko w oko z niebezpieczeństwem, a stawką jest pokój pomiędzy różnymi klanami, który z każdą chwilą coraz trudniej utrzymać.
Pozycja ymbrynek jest coraz bardziej poddawana w wątpliwość, po tym, jak z więzienia ucieka grupa upiorów. To jest początkiem serii...
+10
Dodał:cherryladyreads Dodano:08 VI 2020 (ponad 4 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 112