"Otul moje ciało skrzydłami swoimi
Gdy ziąb przenika do duszy
A potem szepnij jeszcze do ucha
Że z drogi mojej kamienie usuniesz
I przeciwności pokruszysz
A ja Ci uwierzę bo wiara jest mocą
Co góry pozwala przenosić
I pozwól mi proszę – niedowiarkowi
Zwykłej życiowej łazędze
O Twoją opiekę wciąż prosić."
Dodał: agnieszka3201
Dodano: 04 II 2020 (ponad 5 lat temu)