„Próbuję powstrzymać się od krzyku. Leżę pod kołdrą i udaję, że rozmowa sprzed chwili nie miała miejsca. To moje ostatnie sekundy wolności. Czy ten koszmar kiedyś się skończy?”
Ewa na co dzień jest szanowanym psychoterapeutą. Skrywa jednak mroczną tajemnicę, którą poza nią zna tylko jedna osoba.
Pewnego dnia kobieta dostaje na Instagramie wiadomość video od swojej byłej pacjentki, Martyny, która przebywa na leczeniu w szpitalu psychiatrycznym. Gdy odtwarza filmik, widzi sceny, o których wolałaby zapomnieć.
Tylko Martyna wie, co Ewa zrobiła przed laty. Teraz grozi, że upubliczni nagranie, jeżeli lekarka nie pomoże jej w rozwiązaniu sprawy głośnego morderstwa sprzed kilku miesięcy. Ewa wie, że musi się zgodzić. W miarę zgłębiania się w kryminalną sprawę, odkrywa coraz więcej powiązań między śmiercią 40-letniego mężczyzny a swoją mroczną i bolesną przeszłością.
Nigdy nie uciekniesz od przeszłości... [edytuj opis]
Ocena - ledwo 3+
Wątki co prawda łączą się w jakąś całość, ale wszystko wypada strasznie słabo. Język, którym się posługuje autor też niezbyt górnolotny. Trudno powiedzieć, czy taki był zamysł - gdyż narracja jest pierwszoosobowa - czy to po prostu słaba elokwencja. Zdania proste, refleksje jakby zapętlone, bohaterowie dwuwymiarowi... W książce klimat brutalny - typowo polski - niepozostawiający pola jakiejkolwiek nadziei na lepszą przyszłość. Liczę, że autor jeszcze nad sobą popracuje - gdyż potencjału nie można mu odmówić
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: