Dodano: 14 VIII 2024, 19:37:03 (4 miesięcy temu)
To jedna z gorszych książek, jakie ostatnio czytałam. Sięgnęłam po nią, bo byłam ciekawa, jak potoczą się dalej losy bohaterów "Nieodnalezionej". W zasadzie nie toczą się wcale. Cała "historia" opiera się na co raz to nowych postaciach, które wciskają głównemu bohaterowi kolejny kit, a on to wszystko łyka jak młody pelikan. Ostatecznie sama nie wiem, co się wydarzyło naprawdę, a co było tylko czyimś kłamstwem. Dawno nie byłam tak zmęczona po skończeniu książki.