Dodano: 25 XI 2017, 13:00:15 (ponad 7 lat temu)
"“Płonący świat” naprawdę mi się podobał. Dobrze się go czytało, historia wciągnęła mnie od pierwszych stron i przyznać muszę, że nie mogę doczekać się zwieńczenia tej historii. Gdzieś bowiem rzuciło mi się w oczy, że to ma być trylogia. Ile w tym prawdy? Z czasem się przekonamy 🙂 Tymczasem, jeśli czytaliście poprzedni tom i przypadł wam on do gustu, zachęcam do sięgnięcia po “Płonący świat”, który powinien się wam spodobać jeszcze bardziej niż jego poprzednia część. A jeśli nadal nie mieliście okazji poznać się z Nie Całkiem Żywym R, to czym prędzej nadróbcie zaległości. Rzadko bowiem mamy okazję czytać historię opowiedzianą z punktu widzenia samego zombie. A ta z całą pewnością jest warta waszej uwagi