Kiedy czytam opowieść o Cantendorfach Krystyny Mirek, mimowolnie nasuwa mi się skojarzenie z książkami Marii Rodziewiczówny. A finał drugiego tomu kojarzy mi się z Trędowatą Heleny Mniszkówny. Myślę, że obie pisarki doczekały się godnej następczyni.
Nad dworem Cantendorfów nadal zbierają się czarne chmury. Niedawny wdowiec, Aleksander Cantendorf, bardzo szybko znalazł nową oblubienicę i jej się oświadczył. Wybranką jest dziewczyna z rodziny dzierżawcy, uboga szlachcianka, Kate Milton. Nie jest...
00
Dodał:Anna73 Dodano:19 VI 2017 (ponad 7 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 216
W "Cenie szczęścia" autorka bardzo szybko daje czytelnikowi do zrozumienia, że warto było czekać na ten tom, wyjaśniając czego tak naprawdę szuka na zamku Alice i do czego jest jej potrzebna Kate jako żona Aleksandra. Ale nie tylko dla niej młody rudzielec ma być sprzymierzeńcem... Jest jeszcze ktoś, kto liczy na pomoc dziewczyny i woli być po jej stronie, niż przeciw. Tylko czy Miltonówna nie okaże się rozczarowaniem? Czy poradzi sobie z ciężarem tak poważnych tajemnic?
Na zamku panuje podeksc...
00
Dodał:ejotek Dodano:15 VI 2017 (ponad 7 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 195