Dodano: 16 I 2017, 15:21:16 (ponad 8 lat temu)
Powieść „Jak gdybyś tańczyła” była moim pierwszym spotkaniem z twórczością autorki i liczę na to, że nie ostatnim. Diane Chamberlain zapisuje się w mej pamięci jako pisarka potrafiąca niebywale wnikliwie pisać o naszym życiu, o głębokiej aczkolwiek trudnej miłości, o bólu istnienia i tęsknocie po stracie najbliższych nam osób. Powieść ta, z uwagi na poruszony w niej bolesny temat, nie jest ani łatwa, ani przyjemna w odbiorze. Jednakże z całą pewnością warta jest waszej uwagi. Dlatego też, z czystym sumieniem, ją wam polecam.
Pełną recenzję znajdziecie na moim blogu. Zapraszam: