Mechaniczny, pierwszy tom Wojen alchemicznych, był jedną z lepszych powieści, jakie czytałam w zeszłym roku. Urzekł mnie warstwą filozoficzną, dzięki której nawet mało wyszukana fabuła stała się naprawdę ciekawa. Sporo oczekiwałam od Powstania, a te okazało się zupełnie inne niż przypuszczałam.
Jax ucieka z armii w góry, by tam odnaleźć spokój. Nieoczekiwanie na jego drodze staje mityczna królowa Mab, obrończyni wolnych mechanicznych. Nie okazuje się jednak tak dobra i wspaniała, jak Jax przypu...
+10
Dodał:Ariena Dodano:24 III 2018 (ponad 7 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 167