Największy rockowy rozpierdziel od czasów Nirvany! Żadne britpopowe wycie!
Hardcorowe kawałki:
* o samolotach sojusznika, co zamiast stonki rozpylają dziś zombiactwo
* o naziście tak zatwardziałym, że faszyzują nawet jego zwłoki
* o grzybie, pogromcy kosmitów
* o św. Anzelmie od śmieci i śmierci
Posłuchaj książki - jest w niej dzikość rocka, nostalgia blues'a, punkowa anarchia i psychodelic taki, że więdną dzieci-kwiaty... Idź na działki. Siądź w altance. Wrócisz do swojego Cielęcina, czasu sprzed dorosłości, nim wolność zamieniłeś na garnitur. Poskaczesz i popłaczesz. Jak w życiu. Jak przy ulubionej płycie. Rock' n' roll, bejbi! [edytuj opis]
"Kwiaty na grobie Augusta przekwitały, brzozy w cmentarnym lasku pięły się coraz wyżej ku niebu, łzy płynęły coraz rzadziej. Była to kolejna obserwacja: gdy odejdziemy, przerażająco szybko zostaniemy zredukowani do kilku fotografii i garści wspomnień. Myślałem wówczas, że po mojej śmierci znajomi i przyjaciele spotkają się kiedyś przy jakiejś okazji i będą się zastanawiać, przypominać sobie jak miałem na imię. Dziś nie wierzę nawet w to."
Dodał: ViconiaDeVir
Dodano: 29 VIII 2009 (ponad 15 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: