Evie, Reeda i Russela poznałam, gdy sięgnęłam po książkę "Nieuniknione", która była pierwszą częścią cyklu "Przeczucie". Później w "Intuicji" do akcji dołączył Brennus - mroczy a zarazem kuszący osobnik, któremu trudno nie ulec, który pomimo ciemnej strony skradł moje serce.
W "Zobowiązaniu" i "Prowokacji" było trochę walki o przetrwanie, romansów i przygód. "Niegodziwość" to finał cyklu, ostatni etap wędrówki. Cel i przeznaczenie, do którego zmierzała Evie.
To ostatnie spotkanie z bohaterami...
+10
Dodał:czarownica Dodano:17 XI 2018 (ponad 6 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 178