Wisława Szymborska twierdziła, że „czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła”. Jednak nie zawsze była to „zabawa” dostępna dla wszystkich. Jeszcze w XVI wieku książki były narzędziem w ręku kościoła, a powielane pieczołowicie przez skrybów, osiągały zawrotne ceny. Dlatego też najczęściej były to traktaty religijne bądź Biblie, a także kroniki sławiące władców. Dopiero Johnnowi Gutebergowi przypisuje się zaprowadzenie książek pod tzw. strzechy, a wszystko to za spra...
00
Dodał:justa21 Dodano:06 IV 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 197