Kup książkę [edytuj książkę]

Marsjanin

Mark Watney kilka dni temu był jednym z pierwszych ludzi, którzy stanęli na Marsie.

Teraz jest pewien, że będzie pierwszym, który tam umrze!

Straszliwa burza piaskowa sprawia, że marsjańska ekspedycja, w której skład wchodzi Mark Watney, musi ratować się ucieczką z Czerwonej Planety. Kiedy ciężko ranny Mark odzyskuje przytomność, stwierdza, że został na Marsie sam w zdewastowanym przez wichurę obozie, z minimalnymi zapasami powietrza i żywności, a na dodatek bez łączności z Ziemią. Co gorsza, zarówno pozostali członkowie ekspedycji, jak i sztab w Houston uważają go za martwego, nikt więc nie zorganizuje wyprawy ratunkowej; zresztą, nawet gdyby wyruszyli po niego niemal natychmiast, dotarliby na Marsa długo po tym, jak zabraknie mu powietrza, wody i żywności. Czyżby to był koniec? Nic z tego. Mark rozpoczyna heroiczną walkę o przetrwanie, w której równie ważną rolę, co naukowa wiedza, zdolności techniczne i pomysłowość, odgrywają niezłomna determinacja i umiejętność zachowania dystansu wobec siebie i świata, który nie zawsze gra fair…

Realizowany na podstawie tej książki film reżyseruje Ridley Scott, a główną rolę gra Matt Damon.

stron: 384

[edytuj opis]
Przewiń: [] []

Czytelnicy tej książki polecają

[dodaj cytat]

Popularne cytaty

"[08.31] JPL: (...) Przy okazji, sondę którą posyłamy, nazwaliśmy Iris. Od greckiej bogini, która podróżowała po niebiosach z prędkością wiatru. Była także boginią tęczy
[08.47] WATNEY: Gejowa sonda zmierza, by mnie ocalić. Zrozumiałem."
Dodał: Serfer Dodano: 06 III 2020 (ponad 5 lat temu)
0 0


"Moja konwersacja z NASA dotycząca odzyskiwacza wody była nudna i naszpikowana technicznymi detalami. Dlatego ją wam sparafrazuje.
Ja: To oczywiste że coś się zapchało. Może po prostu rozbiorę go i sprawdzę rurki w środku?
NASA: (Po pięciu godzinach zastanawianie się) Nie, spieprzysz to i umrzesz.
Więc go rozebrałem...
... Powiedziałem NASA co zrobiłem. Nasza(sparafrazowana) konwersacja wyglądała tak:
Ja: Rozebrałem odzyskiwacz, znalazłem problem i go rozwiązałem.
NASA: Kutas."
Dodał: Serfer Dodano: 06 III 2020 (ponad 5 lat temu)
0 0


"Dużo rozmyślałem na temat praw na Marsie. No wiem, głupi temat do rozmyślań, ale mam od cholery wolnego czasu. Jest pakt międzynarodowy, głoszący, że żadne państwo nie może sobie rościć praw do tego, co nie jest na Ziemi. Inny pakt głosi, że jeśli nie jesteś na terytorium jakiegoś kraju, obowiązuje prawo morskie. Tak więc Mars to „wody międzynarodowe”. NASA to amerykańska niemilitarna organizacja. Hab jest jej własnością. Zatem gdy jestem w Habie, obowiązuje mnie amerykańskie prawo. Jak tylko z niego wyjdę, trafiam na „wody międzynarodowe”. Gdy wsiądę do łazika, to znowu jestem pod amerykańską jurysdykcją. Teraz fajna część: w końcu dotrę do Schiaparellego i zarekwiruję lądownik Aresa 4. Nikt nie dał mi na to wyraźnego pozwolenia i nie mogą tego zrobić, aż będę na pokładzie i włączę system łączności. Po tym, jak wedrę się na pokład Aresa 4, przed tym, nim porozmawiam z NASA, bez pozwolenia przejmę kontrolę nad jednostką znajdującą się na „wodach międzynarodowych”. To uczyni mnie piratem! Kosmicznym piratem!"
Dodał: Serfer Dodano: 06 III 2020 (ponad 5 lat temu)
0 0

[dodaj temat]

Dyskusje o książce

Do tej książki nie założono jeszcze ani jednego tematu dyskusji.
[dodaj komentarz]

Komentarze czytelników

Do tej książki nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Komentarze użytkowników Facebooka

[edytuj informacje]O książce

Wydawnictwo: Akurat
Rok wydania: 2014
ISBN: 9788377588178
Ocena: 5.09
Liczba głosów: 11
Oceń tę książkę:

Kto dodał książkę do bazy?

Dodał: Miravelle
30 XI 2014 (ponad 10 lat temu)

[edytuj tagi]Tagi

Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo:

Czytelnicy

Pokaż osoby, które tę książkę:

Przeczytały Planują przeczytać
Lubią Teraz czytają