Gdy pojawił się król Internet, szybko wyparł innych władców świata takich, jak video czy telewizja. Modemy brzęcząc łączyły się ze światem. Jeszcze powolnie i za koszmarne pieniądze, ale to już było coś. A potem sieć się rozrosła, wkroczyło wi-fi i ludzie zaczęli żyć podwójnie – fizycznie na Ziemi i faktycznie, gdzieś w tej przeogromnej sieci. Nie bez znaczenia było to wszystko dla książki (tak, do tego zmierzają moje dziwaczne wywody). Początkujący autorzy, debiutanci, każdy kto kiedykolwiek ch...
00
Dodał:alunek Dodano:10 IX 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 173