„Czekając na Gonza” tytuł mnie zaintrygował i zaciekawił. Miałam pewne wyobrażenie tej książki, ale to, co dostałam mnie zaskoczyło i to pozytywnie.
Marcus Osbourne, a właściwie Oz razem z rodziną przeprowadzają się na wieś, gdzie niema internetu, przyjaciół, życia towarzyskiego, dobrej muzyki, ale za to jest stary zniszczony dom, który wygląda jak z horroru. W szkole poznaję Rayana, sympatycznego chłopca lubiącego science fiction. Niestety Oz w wyniku utraty telefonu traci jedynego przyjacie...
00
Dodał:zaczytanamoni Dodano:10 IX 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 174