"Zawsze było jej żal opuszczonych budynków. Zdawało się, że stare mury wciąż marzą o minionych szczęśliwych dniach, wspominają dawne czasy, gdy w ich wnętrzu tętniło życie. I teraz odniosła wrażenie, że wraz z jej przybyciem w dom wstąpiła nadzieja na lepsze czasy."
Dodał: marzyciel
Dodano: 13 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"- Rynek był piękny, ale żeby poznać miejsce, trzeba wejść głębiej. Pospacerować bocznymi uliczkami i drogami, posłuchać, co miasteczko ma do powiedzenia poza centrum.
- Ależ ty masz szczęście, że tu mieszkasz! - powiedziała z niekłamanym zachwytem. - Co ja bym dała, żeby mieć to na co dzień!"
Dodał: marzyciel
Dodano: 13 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"A potem pomyślała jeszcze to, że to zadziwiające, że musiała przyjechać aż tutaj, na koniec świata, by przejrzeć na oczy i zobaczyć, jak płytkie było jej życie. I jak wiele jest jeszcze do zrobienia. To, co zobaczyła, wcale jej się nie spodobało, ale za nic na świecie nie chciałaby tego cofnąć. Stanowczo już nigdy nie chciała być ślepa."
Dodał: marzyciel
Dodano: 13 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"- Chodźmy na spacer, dobrze? A Julia podała mu rękę i po raz pierwszy nie usiłowała jej cofnąć. Zamykając jej małą dłoń w swojej, Tymek miał wrażenie, że właśnie odkrył, czym jest szczęście. I odpowiedzialność za drugą osobę. I w tym właśnie momencie, splatając palce z palcami Julii, zatrzasnął drzwi do przeszłości."
Dodał: marzyciel
Dodano: 13 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"- Rozważna i romantyczna. - Uśmiechnęła się, a potem pokręciła głową. - Nie, nigdy taka nie byłam. Ale wiem jedno: nienawiść zatruwa życie nie tylko temu, kogo nienawidzimy, ale nam samym."
Dodał: marzyciel
Dodano: 13 VII 2015 (ponad 9 lat temu)