Nie mogłam się doczekać momentu, w którym dostanę w swoje łapki kontynuację „Długiej Ziemi”, gdyż jej końcówka spowodowała, że wręcz musiałam się dowiedzieć, co się dalej działo. W jakim szoku byłam, gdy zaczęłam zgłębiać w powieść i zorientowałam się, że wydarzenia rozgrywają się dziesięć lat po tych z poprzedniego tomu.
Jeśli w pierwszej części można było jakoś wyznaczyć główną parę bohaterów, to tutaj z tym jest problem. Nadal obserwujemy życie Joshuy, który posiada żonę i ośmioletniego syna...
00
Dodał:edy4524 Dodano:22 IX 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 148