Tym razem w moje ręce trafiła książka napisana przez korespondentkę wojenną, która wszystko to co opisuje przeżyła na własnej skórze, a powiem Wam, że ja siedząc w bezpiecznym i przytulnym domu byłam przerażona czytając o tym wszystkim co widziała ta kobieta. Tyle bólu, tyle cierpienia, dookoła wybuchające bomby, rakiety, strzelaniny. Śmierć niewinnych ludzi, cywilów i to z rąk kogo? Amerykanów, którzy przyjechali do Iraku wyzwolić naród od dyktatora Saddama Husajna...
Hala to muzułmańska dzien...
00
Dodał:MartaAnia Dodano:23 VI 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 267