Jeśli chodzi o gatunek fantasy, ostatnimi czasy trudno znaleźć książki pełne nowych, świeżych i oryginalnych pomysłów. Można by rzec, że napisano już o wszystkim. Że wyczerpano do cna każdy temat i teraz tylko powiela się utarte schematy na różne sposoby. Z pewnością w większości przypadków tak jest, ale… okazuje się, że wciąż istnieją i powstają tak zwane „perełki”. I bardzo dobrze, bo chciałabym zaliczyć do nich „Grima” – trylogię fantasy autorstwa niemieckiej pisarki, Gesy Schwartz.
Współcze...
00
Dodał:Sanai Dodano:10 II 2015 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 240