Dalszy ciąg powieści R. A. Salvatore, traktującej o Drizzcie i jego przyjaciołach, znów zaskoczył niejednego czytelnika, choć nie sądzę, żeby przewyższył poziomem poprzednią część. Akcji jest jednak sporo i jak już się zdażyliśmy do Drizzta i kompani przyzwyczaić są to w dużej ilości walki z różnego rodzaju maszkarami rodem z najgorszych snów. I tym razem Salvatore nie poskąpił Drizztowi wrogów, w których ciele mógłby zanurzyć swoje sejmitary. Główni bohaterowie z Bruenorem na czele wyruszają z...
+10
Dodał:Craven Dodano:03 VIII 2009 (ponad 15 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 604