Podczas wakacji budziłem się w nocy i starałem się odgadnąć, gdzie jest Katarzyna i o czym myśli. Zasypiałem pewny, że myśli o mnie, tak jak ja myślałem o niej. I liczyłem dni. Jeszcze dwa tygodnie do pierwszego dzwonka, jeszcze pięć dni, dwa, jeden. Jutro zobaczę Katarzynę. No i zobaczyłem. Albo ona tak się zmieniła podczas wakacji albo już mogłem ją widzieć tylko taką, jaką stworzyłem. Po prostu przy niej przestawało się widzieć inne dziewczyny! [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: