Lucie Miller jest świetna w pracy i do niczego w życiu uczuciowym. Nie wydaje się sobie atrakcyjna. Brak jej tego czegoś, co sprawia, że mężczyźni oglądają się za kobietą.
Reid Andrews to bożyszcze ringu, mistrz mieszanych sztuk walki, twardy fighter, a w głębi duszy… wrażliwy artysta. Za dwa miesiące stanie do swojej najważniejszej walki o mistrzostwo Ameryki – pod warunkiem, że wyleczy kontuzję. Jego terapeutką ma być Lucie.
Ale ona sama też potrzebuje profesjonalnej pomocy. Rozpaczliwie chce zwrócić na siebie uwagę przystojnego ortopedy, w którym się kocha. Reid proponuje jej układ: ona pomoże mu odzyskać mistrzowską formę, a on nauczy ją sztuki
uwodzenia.
Tak rozpoczyna się edukacja Kopciuszka…
"(...)lekcja numer dwa: mężczyźni zawsze chcą tego, czego nie mogą mieć lub tego, czego pragną inni mężczyźni. To naukowo potwierdzone."
Dodał: Miravelle
Dodano: 14 IX 2013 (ponad 12 lat temu)
+5-5
"Nie można ufać facetowi, który nie pije piwa. Jeśli pije same wymyślne drinki, których nazwa kończy się na 'tini', to nie jest prawdziwy mężczyzna."
Dodał: Miravelle
Dodano: 14 IX 2013 (ponad 12 lat temu)
+4-4
"— Lucie popatrzyła na niego
wzrokiem, który mówił: „wybacz mi to, co zaraz zasugeruję, ale nie mam innego
wyjścia”. — A może masz ochotę iść z nami.
Zaśmiał się i podniósł ręce w geście rezygnacji.
— Nic się nie stało, Lu. Bardzo chętnie pogapiłbym się na tyłki facetów w obcisłych
dżinsach, ale muszę niestety spasować. Nie mogę sobie teraz pozwolić na
węglowodanową ucztę."
Dodał: Paula21
Dodano: 29 VI 2015 (ponad 10 lat temu)
Kolejne romansidło, niby porównywalne do Greya, którego styl był średni, ale przynajmniej istniała jakaś relacja i chemia między bohaterami. Tu styl jest nie lepszy, bohaterka głupia, a chodzący supersex sztuczny i patotyczny. Zmarnowane parę godzin ...
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: