Lubię czytać debiuty młodych, nie znanych mi jeszcze autorów, gdyż prawie za każdym razem moje wyobrażenie o konkretnej książce w zderzeniu z treścią, znacznie odbiega od rzeczywistości. Tak było i w tym przypadku. Spodziewałam się melodramatycznej historii o miłości pośród dwóch odmiennych kultur, a dostałam coś zgoła zupełnie innego.
Justyna Filosek to jak udało mi się ustalić urodzona krakowianka, z wykształcenia ekonomistka, z zamiłowania humanistka. Jej pasją są podróże i poznawanie innych...
00
Dodał:awiola Dodano:14 X 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 235