Jakiś czas temu przeczytałam I tom oryginalnej i porywającej sagi rodzinnej „W krainie białych obłoków”, która mnie urzekła. Teraz z chęcią sięgnęłam po drugi tom „Pieśń Maorysów” , który zrobił na mnie nie mniejsze wrażenie.
Sarah Lark przenosi nas do XIX wieku w malownicze plenery Nowej Zelandii zwanej Krainą Białych Obłoków, po maorysku Aotearoa. To kraj nowych możliwości, do którego napływają osadnicy. Przyciągają ich nowe wyzwania, świetne warunki do hodowli zwierząt i wielkie połacie nie...
00
Dodał:Anna73 Dodano:15 I 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 169