Muszę przyznać, że podchodziłem do „Nocarza” z pewnymi nadziejami. Liczyłem na powiew świeżości w tak oklepanym przecież motywie wampiryzmu. Szczególnie dlatego, iż na pierwszy plan Magdalena Kozak wysunęła naszą polską ABW walczącą z polującymi na ludzi krwiopijcami. Na szczęście moje nadzieje nie okazały się płonne, a książka spełniła oczekiwania.
Pozytywne wrażenia zawdzięczam przede wszystkim tempu, w jakim rozgrywana jest akcja. Książka wciąga niesamowicie, czyta się ją jednym tchem. Kozak...
+20
Dodał:MadMan Dodano:20 III 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 280