Autor bestsellerowej „Geografii szczęścia” znów wyrusza w podróż i intryguje.
Po nagłym pobycie w szpitalu Eric Weiner – modelowy „duchowy podglądacz”, agnostyk i doświadczony podróżnik – zaczyna zmagać się z niespodziewanym pytaniem zadanym mu przez jedną z pielęgniarek: „Czy odnalazłeś już swojego Boga?”. Nie mogąc go zapomnieć, w końcu rusza w daleką podróż w poszukiwaniu odpowiedzi.
Autor zdaje sobie sprawę, że chociaż poznał wiele praktyk religijnych, nigdy nie próbował stosować ich w swoim życiu. Świadomy własnej śmiertelności i niepewny, jakie zasady ma wpoić swojej małej córeczce, postanawia nadrobić zaległości i przeprowadzić szerokie badania dostępnych na świecie religii – z nadzieją, że pozwoli mu to poznać boga bardziej osobiście.
Jego wyprawa obfituje w zaskakujące przemyślenia, humor i chwile szczerości. Eric Weiner gotów jest spróbować wszystkiego, co może przybliżyć go do boga lub bogów. W procesie selekcji z setek religii autor wybiera osiem, które zamierza „przetestować” osobiście:
- islam (sufizm)
- chrześcijaństwo (franciszkanie)
- judaizm (kabała)
- buddyzm
- taoizm
- realianie (religia oparta na wierze w ufo)
- szamanizm
- neopoganizm (religia politeistyczna – wikkanie).
Na każdym etapie swojej podróży autor porusza najbardziej palące problemy duchowe: Skąd pochodzimy? Co się z nami dzieje po śmierci? Jak powinniśmy żyć? Gdzie podziewają się wszystkie ginące skarpetki? Weiner zmaga się z tymi kwestiami uzbrojony w błyskotliwość i dużo ludzkiego ciepła. We współczesnym świecie, gdzie coraz więcej ludzi decyduje się na zmianę wiary, a wielkie pytania pozostają bez odpowiedzi, Poznam sympatycznego Boga oferuje czytelnikom nowe spojrzenie na religię, które bawi, inspiruje i skłania do myślenia. [edytuj opis]
Trochę zbyt "amerykańskie" podejście do sprawy. Ciężko zaufać osobie, która co chwilę powtarza, że zmaga się z depresją... Dla mnie ciężko było się dostosować do stylu tego dziennikarza. Nie odpowiadały mi jego żarty. Po połowie przyzwyczaiłam się i zaczęłam się lepiej bawić.
Warto przeczytać, bo zawiera wiele ciekawostek ze świata religii "od kuchni".