"I zdarza się, że jedni ojcowie duchowni mówią nam: "Wejdź w siebie". Inni zaś mówią: "Wyjdź z siebie". I trochę nie wiadomo co zrobić. Ale myślę, że znacznie lepiej wyjść z siebie. Tego "starego człowieka" (swoje głupkowate JA) zostawić, nawet kopnąć, żeby nam nie przeszkadzał. "Stary człowiek" - dziad, nudziarz, drobiazgowy, sklerotyczny, skrupulatny. Ciągle liczy siebie, grzebie w sobie i nie może się niczego dogrzebać. A podobieństwo do Boga odkrywa się nie przez grzebanie, ale przez miłość". (fragment z książki)
Jak zawsze niebanalnie i ciekawie - czyli zapis rozmowy z dominikaninem ojcem Joachimem Badenim o ważnych sprawach duchowych: o życiu w prostocie i zachwycie - w bliskości z Bogiem i ludźmi, o naszym pogrążaniu się w materii i o mistyce, która nie jest zarezerwowana dla wybrańców.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: