Po tę książkę sięgnęłam w zasadzie bez zastanowienia. Wielokrotnie słyszałam już o książkach siostry Anastazji, więc stwierdziłam, że czas najwyższy przekonać się na własnej skórze co jest w nich takiego nadzwyczajnego. A ponieważ, wszyscy w naszej rodzinie to "słodziuchy" wybór padł na ciasta. Już tytuł sprawił, że ślinka napłynęła mi do ust, a oczekując na przesyłkę wyobrażałam sobie te wszystkie fantastyczne specjały, które powstaną, gdy zacznę piec według wskazówek z nowego poradnika kulinar...
00
Dodał:MartaAnia Dodano:07 XI 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 162