"Łowcy głów" to dla mnie jedenaste literackie spotkanie z Jo Nesbø i cóż pierwsze rozczarowanie.
Najbardziej rozczarowała mnie fabuła, długie opisy którym zabrakło ikry, życia, energii.
W pozycji brakło klimatu, jakim mogłem sycić się w cyklu z Harrym Hole.
Dialogi to jeden z niewielu atutów, brak w nich wprawdzie humoru, ale przekonują do postaci, uzupełniają ich cechy.
Bohaterowie cechują się zwykłymi przypadłościami przez co są autentyczni, choć może mało atrakcyjni.
Sceny cechują się wielką...
+20
Dodał:Serfer Dodano:22 VII 2021 (ponad 3 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 119