"Kobietę bez twarzy" Anny Fryczkowskiej zdobyłam w konkursie zorganizowanym przez samą autorkę. Ogromnie się wtedy ucieszyłam, gdyż Pani Fryczkowska wybrała , jako jedną wśród trzech wyróżnionych , również moją dewizę życiową, która brzmi " im więcej daję tym więcej otrzymuję".
Książka przypadła mi do gustu już z samego wyglądu.Posiada bowiem intrygującą okładkę i została starannie wydana w serii ASY KRYMINAŁU , a na uwagę zasługują skrzydełka przy okładce , które osobiście niezm...
00
Dodał:natanna Dodano:30 VIII 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 227
Znacie te powieści, w których skrzywdzona przez życie kobieta pakuje dobytek i ucieka z miasta na wieś, gdzie zaczyna wieść sielskie życie u boku nowej miłości? A potem żyli długo i szczęśliwie. Poniekąd to właśnie zrobiła Hanka Cudny. Uciekła na wieś, gdzie w dzieciństwie przyjeżdżała z ojcem, przed wspomnieniami o mężu, który wyszedł z domu oknem. Rzuca pisanie dla gazety, zabiera dzieci i przeprowadza się do Świątkowic aby uczyć w tamtejszej szkole angielskiego. I tu właśnie powinna zacząć si...
00
Dodał:ViconiaDeVir Dodano:01 VIII 2011 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 375
Autorka, Anna Fryczkowska, to z wykształcenia italianistka, scenarzystka i dziennikarka. Swoje teksty najczęściej pisuje w kawiarniach. Do tej pory wydała dwie powieści obyczajowe. Ich piętno wyraźnie widać w jej najnowszym utworze Kobieta bez twarzy mającym z zamierzenia być kryminałem, posiadającym jednak znacznie więcej cech gatunku w jakim do tej pory specjalizowała się autorka.
Wydany w jednej z moich ulubionych serii Asy kryminału tekst stał się dla mnie zapowiedzią doskonale spędzonego cz...
00
Dodał:shczooreczek Dodano:01 VIII 2011 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 364