Oto i kolejny, już piaty, tom opowieści o degeneracie, alkoholiku, kłusowniku, pasożycie społecznym, egzorcyście (coś pominęłam?) Jakubie Wędrowyczu. W "Wieszać każdy może" znajdziemy siedem krótkich opowiadań, jedno długie, notatkę od autora i opowiadanie "Wieśmin" Michała Semyka, zwycięzcy konkursu zorganizowanego przez Pilipiuka i Gminny Ośrodek kultury w Wojsławicach "U nas za stodołą".
Muszę przyznać, że wolę Pilipiuka w krótszych tekstach. Są zabawniejsze, a jednak nie mniej inteligentne....
+10
Dodał:Ariena Dodano:11 IX 2013 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 294
"- Słuchajcie, a jak żeście to zrobili, że tak przypominacie Lenina i Dzierżyńskiego? - zaciekawił się Arek. - To tak wrodzone czy charakteryzacja? Bo przecież nie operacja plastyczna.
- Jesteśmy prawdziwi - wyjaśnił Feliks.
- A nie mówiłem, że zajebiście mocny towar? - ucieszył się ich młody wspólnik"
"Wieszać każdy może" jest ciekawą satyrą. Pilipiuk rozśmieszył mnie w tym zbiorze opowiadań wielokrotnie. Pośmiać się można zarówno z naszej wsi, uprzedzeń, oszustw, podejrzliwości, okrucieństw...
00
Dodał:Serfer Dodano:18 V 2017 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 213