tytuł w oryginale: Saphirblau: Liebe geht durch alle Zeiten
Tłumaczenie: Agata Janiszewska
rok pierw. wyd.: 2010
data wyd. polskiego: 12 X 2011
stron: 368
Opis:
Być dopiero co zakochaną, nie jest dobrym pomysłem. Tak przynajmniej uważa Gwendolyn, 16-letnia świeżo upieczona podróżniczka w czasie. Ostatecznie to ona oraz Gideon mają całkiem inne problemy. Na przykład ratowanie świata. Lub nauka menueta. ( Oba są niełatwe !) Kiedy Gideon zaczyna być enigmatyczny, dla Gwendolyn staje się jasne, że musi trzymać hormony na wodzy. W przeciwnym wypadku skończy się miłość między nimi…
"A w takich czasach jak teraz trzeba nieustannie pamiętać o tym, że nie można ufać właściwie nikomu."
Dodał: millenka9610
Dodano: 30 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
+160-8
"- To jest niestety niezaprzeczalna prawda, że zdrowy rozsądek cierpi tam, gdzie do gry wkracza miłość."
Dodał: millenka9610
Dodano: 30 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
+137-8
"- A więc tak jak to było zaplanowane, w niedzielę po południu wyruszycie na soiree. - Roześmiał się. - Ależ to brzmi: soiree w niedzielę po południu.
Tak, cha, cha, cha, strasznie śmieszne."
Dodał: millenka9610
Dodano: 30 VIII 2012 (ponad 12 lat temu)
Autorka ma niespotykany dar opowiadania historii. Umie rozbudzić naszą ciekawość i rozśmieszyć do łez, kochamy jej bohaterów. Chcemy śledzić ich losy i nieustannie słychać, a gdy nadchodzi koniec opowieści, nie możemy się wprost doczekać ciągu dalszego. Tak jak i w poprzednim tomie, akacja kończy się w najbardziej ekscytującym momencie.
Zapraszam także na recenzje "Zieleni Szmaragdu"
Chyba nie mogłabym dać tu innego komentarza jak głośne AAAAAAAAAAAAAAAAA, ale torchę się ogarnęi napiszę parę innych słow:)
Książka jest świetna (zresztą jak poprzednia) i mimo że właśnie kończyłam czytać jąpo raz 3 to nie wątpię, że jeszcze nie raz nią sięgnę;)
Pani Gier pisze naprawdę ciekawie, wręcznie mogę się oderwać od jej książek.
W tym momencie zaczynam żałować, że skala ocen jest tylko do 6, bo chętnie postawiłabym więcej
Nie znoszę niemieckiego, serio. I biorąc do ręki poprzednią część pomyślałam, że skoro niemiecka pisarka to to nie będzie nic ciekawego. A tu bum i tydzień po przeczytaniu pierwszej części kończę już drugą, a na półce już czeka ostatnia. Autorka ma niewątpliwy dar opowiadania historii, sprawia, że ani na chwilę nie można oderwać się od książki, co moim zdaniem niewielu autorów potrafi. Oczywiście, jak w wielu powieściach dla młodzieży, jest tutaj też trójkąt (chociaż niespodzianka było to, że to dwie dziewczyny 'podkochują' się w Gideonie), ale to schodzi w sumie na dalszy plan, bo scenerie i wydarzenia są zbyt niesamowite. Jednym zdaniem: I i II tom były świetne, pewnie trzeci będzie taki sam
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: