Uwielbiam poezję Zbigniewa Herberta, więc po niespełna czternastu latach wróciłem do niezapomnianego "Studium przedmiotu".
Na szczęście utwory w które zalicza się wiersze i prozę poetycką, nie są tak skomplikowane jak spuścizna Czesława Miłosza, uprzednio przeze mnie czytana.
W tym długim, ponad 80-stronicowym tomiku znajdziemy lirykę wysokich lotów. Wprawia w zachwyt wysublimowaną formą, stonowanym, mądrym przekazem.
To nieprzeciętnie klarowna poezja, każde słowo ma swą barwę, kształt, wydaje...
+10
Dodał:Serfer Dodano:19 XII 2024 (6 dni temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 24