Dodano: 29 IX 2011, 08:44:50 (ponad 13 lat temu)
Zazwyczaj dodaję cytaty z przeczytanej książki i dzielę się refleksjami. Tym razem nie dodałem żadnego cytatu i nie wiem, co powiedzieć... To wszystko jest zbyt szokujące! Jeśli po przeczytaniu poprzednich książek autorki : „W pewien wrześniowy poranek” i „Cień wrześniowego poranka”, po raz pierwszy żałowałem, że nie mieszkam w Ameryce, to po lekturze tej książki żałowałem, że w ogóle zaistniałem na tym świecie, w którym takie rzeczy się zdarzają; dziesięcio letnia dziewczynka przykuta w piwnicy kajdankami do łóżka i wykorzystywana seksualnie przez 5 lat przez degeneratów, klientów handlarza narkotyków...