Każda osiemnastolatka pragnie być piękna, a piękno wymaga wyrzeczeń, szczególnie jak ktoś chce być szczupłym mimo wszystko. Liz przy wzroście 165 centymetrów waży niecałe 45 kilogramów i chudnie dodatkowe sześć. Zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, że tak naprawdę liczba kilogramów nie ma znaczenia. "Jeśli dojdę do 32, będę chciała ważyć 29. Gdybym ważyła cztery kilo, chciałabym zejść do dwóch. Jedyna liczba, która tak naprawdę by mnie zadowoliła to 0" I to prawie udało się jej najlepszej przyjaciółce, niestety wcześniej... zmarła. Anderson tworzy postacie głęboko zapadające w pamięć. Wciąga czytelnika w wir przeżyć wewnętrznych bohaterki, a nam uświadamia, co to znaczy ANOREKSJA.
"Co ona tam robiła?
Co sobie myślała?
Bolało ją?
Chcę biec, lecieć, bić skrzydłami tak mocno, aby nie słyszeć niczego poza łomotem własnego serca.
Deszcz, deszcz, deszcz, topię się.
Czy było łatwo?"
Dodał: Viktoriia22
Dodano: 11 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
00
"Dlaczego? - to złe pytanie.
Zapytaj: Dlaczego nie?"
Dodał: Viktoriia22
Dodano: 11 VII 2015 (ponad 9 lat temu)
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: