Max Delmarc, pięćdziesięcioletni pianista wirtuoz o światowej sławie, mimo pełnej sukcesów kariery przed każdym publicznym występem przeżywa paraliżującą tremę, którą nieodmiennie usiłuje zagłuszyć alkoholem. Max mieszka ze swoją siostrą i choć podoba się kobietom, jest zbyt nieśmiały i niepewny siebie, aby nawiązać znajomość z tymi, które wzbudzają jego zainteresowanie. Artysta snuje fantazje na temat swoich miłosnych niespełnień, a jego myśli każdego wieczoru krążą obsesyjnie wokół postaci Rose, dziewczyny spotkanej trzydzieści lat wcześniej. W pogoni za jej widmem Maxowi zdarza się zapuścić w odległe i nieznane mu rejony Paryża. Już na samym początku powieści czytelnik dowiaduje się, że Max ma przed sobą zaledwie dwadzieścia dwa dni życia.