"- Niektórym ludziom wyrastają skrzydła nietoperza, - przyznała Savanna,
przygryzając zębami dolną wargę. – Tak właśnie powstał Batman. No i
peleryny, wszystkie te powiewające peleryny. Prawdziwa epidemia. To z
powodu naszej krwi, rodzaj reakcji alergicznej. Nie martw się, gdyby ten
problem dotykał ciebie, już wykazywałbyś pierwsze oznaki.
- Czy ona zawsze jest taka? – Gary spytał Gregoriego.
- Jest jeszcze gorsza. – odpowiedział zgodnie z prawdą Karpatianin."
Dodał:
RuikaKazen
Dodano: 02 III 2014 (ponad 11 lat temu)
"- Ta o starym aligatorze, który czyha żeby zjeść psy myśliwskie i małe
dzieci. – odpowiedziała Savanna.
Gregori pociągnął za jej długi warkocz, tak że jej głową szarpnęło do tyłu.
Jego usta przesunęły się wzdłuż jej gardła.
Ja mógłbym być głodnym aligatorem, zaproponował cicho."
Dodał:
RuikaKazen
Dodano: 02 III 2014 (ponad 11 lat temu)
"W odwecie Savannah walnęła go małą zaciśniętą pięścią w brzuch.
Gregori spojrzał na nią zaskoczony.
- Czy to moment, w którym powinienem powiedzieć „auć”?
Savannah i Gary wymienili długi, żałosny jęk.
- Dlaczego chciałam, żeby miał poczucie humoru? - zastanawiała się.
Gary potrząsnął głową.
- Mnie nie pytaj. Stworzyłaś potwora."
Dodał:
RuikaKazen
Dodano: 02 III 2014 (ponad 11 lat temu)