Autobiografia M. Musierowicz to lektura co najmniej tak przyjemna i wciągająca, jak Jeżycjada. Napisana żywym, barwnym, dowcipnym językiem, pełna dygresji i anegdotek. Mówi o rodzinie autorki, jej dorastaniu oraz (co istotne dla wielbicieli Borejków) o warunkach, w jakich powstawały jej książki, skąd czerpała pomysły i na kim wzorowała się, tworząc postacie. Polecam z pełną odpowiedzialnością.
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: