Zapewne wszyscy dobrze znacie uczucie, kiedy myślicie, że wszystko już jest jasne, wszystko rozumiecie, teraz tylko pozostaje doczytać do końca i westchnąć z zadowoleniem, jak to się dobrze czytało i wszystko zgadło zawczasu. Jeżeli takie odczucie lubicie, to nie czytajcie tej książki ;). Historia jest tutaj płynna, zmienia się z rozdziału na rozdział, kiedy wydaje się, że już zaczynamy wszystko rozumieć – bach! i sytuacja się zmienia diametralnie. Ale przejdźmy do fabuły…
B.B. skończył już jak...
+20
Dodał:ksiazkowo Dodano:21 IX 2010 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 295