"- Na prawdę powinieneś kochać kobietę, która zobaczyła cię nago i nie padła trupem."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+17-11
"Nawet w tłumie można być samotnym."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+13-7
"Za każdy dobry uczynek w końcu zostaniesz ukarany."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+19-14
"- Co to znaczy Mroczny Łowca - spytała - To jak Buffy, postrach wampirów?
Zaśmiał się.
- Jasne, jestem drobną, chudą nastolatką, walczącą w kolczykach, które każdy wampir wyrwałby mi i wsadził...
- Wiem, że nie jesteś dziewczyną. Ale co to znaczy Mroczny Łowca?
(...)
- W skrócie: usuwam tych, co rozrabiają nocami."
Dodał: girl995
Dodano: 25 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+14-9
"Mam Daimony do wytropienia, Mrocznych Łowców do zrażenia i kobiety do uwiedzenia."
Dodał: girl995
Dodano: 01 III 2011 (ponad 14 lat temu)
+13-8
"Miłość nie istnieje, to tylko iluzja."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+13-8
"Gdybym miał ochotę na intelektualne gierki, kupiłbym sobie kostkę Rubika."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+11-7
"Życie rzadko kiedy bywa sprawiedliwe."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+11-7
"- Popilnuj jej dla mnie.
- To rozkaz? - zapytał Acheron.
- Nie bądź aż tak upierdliwy.
Tamten uniósł szyderczo brew.
- Jestem Ash, a nie Aż."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+11-8
"- Słuchaj to nie ja musiałem zostać w domu, bo tak rozpaczałem z powodu sobotniego wieczoru.
(...)
- Wybacz, ale ja też nie siedziałam wczoraj w domu. Wiesz gdzie byłam? Spędziłam cały dzień w ramionach przystojnego jasnowłosego boga. Całkowicie z tobą skończyłam.
Parsknął śmiechem.
- Widzisz, wiedziałem, że to tylko kwestia czasu i w końcu zarazisz się wariactwem od swojej rodzinki. Jesteś tak samo szurnięta jak oni. Założę się, że zjawisz się jutro w czarnej skórze i zaczniesz opowiadać o zabijaniu wampirów.
(...)
Cliff odwrócił się w stronę ulicy i wytrzeszczył oczy(...)
Uśmiech wypłynął jej na twarz.
Przecież to nie możliwe, żeby...
Serce biło jej jak szalone, kiedy drzwi uniosły się i z wozu wysiadł Łowca.
(...)
Zatrzymał się przed Amandą i obrzucił jej ciało głodnym spojrzeniem.
-Cześć, ślicznotko - powiedział niskim, sugestywnym głosem. -Przepraszam za spóźnienie."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+10-7
"Życie rzadko kiedy bywa takie, o jakim marzymy."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+9-7
"- (...) Chyba można powiedzieć, że wszyscy jesteśmy szaleni, źli i niemoralni.
- Na złego i niemoralnego to jeszcze bym się zgodziła, ale... naprawdę jesteś szalony?
- A gdybyś, mówiąc szalony, miała na myśli niepoczytalnego, to co byś powiedziała?
Oczy rozbłysły jej szlemowsko.
- Że bez wątpienia jesteś szalony. Ale wiesz, chyba to w tobie lubię.(...)
Lubiła go... Te słowa wywołały w nim szczeniacką reakcję. Naszła go chęć żeby pobiec i powiedzieć komuś: Ona mnie lubi, ona mnie lubi.
Bogowie co to było?
Miał dwa tysiące lat. Dano minął czas kiedy mógł się tak zachowywać."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+9-7
"- Nie odchodź - poprosiła po raz ostatni modląc się, by tym razem jej posłuchał.
- Nie mam wyboru.
- Właśnie, że masz. Niech cię diabli, ty uparciuchu. Właśnie, że masz wybór! Nie zostawiaj mnie.
Potarł oczy.
- Dlaczego chcesz, żebym został?
- Bo cię kocham.
(...)
Czekał całą wieczność, żeby usłyszeć te słowa z ust kobiety, która wypowiedziałaby je z pełnym przekonaniem.
Teraz jednak było już za późno.
- Ostatnim razem, kiedy uwierzyłem, że kobieta mnie kocha, porzuciłem dla niej cesarstwo, a potem patrzyłem, jak się śmieje, kiedy mnie krzyżowano. Nie bądź głupia, Amando. Miłość nie istnieje, to tylko iluzja. Nie kochasz mnie. Nie możesz."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+8-9
"- Wracaj do swojego świata, Amando. W nim jest bezpiecznie.
Ujęła jego twarz w donie. Przyglądała mu się z taką natarczywością, że znowu poczuł ból.
- Nie chcę bezpieczeństwa, chcę ciebie.
Ruszył w dół po schodach.
Nie mów tak.
- Dlaczego nie? - spytała, idąc za nim - To prawda.
- Nie możesz mnie mieć - powiedział prze zaciśnięte zęby, odwracając się do niej.
- Należę do kogoś innego."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)
+7-8
"-To twój samochód?- zapytała Amanda
-Nie, kradnę go z kluczykami w ręku."
Dodał: Asava
Dodano: 11 VII 2011 (ponad 13 lat temu)
+6-8
"Znalazła Nicka w salonie na dole. Jeździł na rolkach, porządkując papiery.
- Co robisz?- zapytała.
Zatrzymał się i wzruszył ramionami.
- Kyrian wścieka się, kiedy jeżdżę po domu na desce.
Amanda się roześmiała.
- W porządku. Podejrzewam, że za rolkami też nie przepada.
- Pewnie nie, ale, do diabła, ten do jest ogromny, a ja muszę dostać się z punktu A do punktu B, nie zdzierając nóg."
Dodał: girl995
Dodano: 26 II 2011 (ponad 14 lat temu)