Od paru lat „chodziła” za mną książka „Eragon” Christophera Paoliniego. Chciałam ją kupić, postawić na półce i przeczytać, gdy nadejdzie na nią czas. Dobrze, że zaniechałam kupna, bo byłyby to stracone pieniądze. Dwa miesiące temu pożyczyłam ją z biblioteki – gdyby nie możliwość prolongaty i mój upór, oddałabym ją już po dwudziestu stronach. Nie spotkałam jeszcze w swoim życiu książki z gatunku fantasy, która stawiałaby mi taki opór. Czułam, że walczę z materią. Nie mogłam przeczytać dziesięciu...
+10
Dodał:soniatbg Dodano:09 V 2013 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 309
Mimo, iż nie przepadam za książkami, w których postaciami są elfy bądź smoki, "Eragona" postanowiłam przeczytać. Cykl "Dziedzictwo" odniósł niesamowity sukces w kategorii literatury młodzieżowej. Jest to na tyle fascynujące i godne podziwu dla autora, gdyż w momencie rozpoczęcia pracy nad pierwszą częścią cyklu, miał zaledwie 15 lat !!
Jakim cudem zwyczajny nastolatek odniósł tak ogromny sukces ??
Odpowiedź na to pytanie zna każdy kto przeczytał choć jedną część serii o przygodach Smoczego Jeź...
+10
Dodał:annie28 Dodano:23 VIII 2011 (ponad 13 lat temu) Komentarzy: 1 Odsłon: 551
"Piasków czasu nic nie zatrzyma. Lata mijają, czy tego chcemy, czy nie... Ale wciąż pamiętamy. To, co utracono, żyć może w naszych wspomnieniach."
Książkę chciałam przeczytać, chociaż nie przepadam za fantastyką, w której występują elfy krasnoludy czy inne magiczne stworzenia. O powieści „Eragon” wielu już słyszało i film na jej podstawie widziało (ale się zrymowało ;D). I ze mną było tak samo. Ekranizację widziałam tyle razy, że gdy ją oglądam potrafię mówić tekst razem z postaciami. Więc ter...
00
Dodał:edy4524 Dodano:18 I 2014 (ponad 11 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 251