"Piasków czasu nic nie zatrzyma. Lata mijają, czy tego chcemy, czy nie... Ale wciąż pamiętamy. To, co utracono, żyć może w naszych wspomnieniach."
Książkę chciałam przeczytać, chociaż nie przepadam za fantastyką, w której występują elfy krasnoludy czy inne magiczne stworzenia. O powieści „Eragon” wielu już słyszało i film na jej podstawie widziało (ale się zrymowało ;D). I ze mną było tak samo. Ekranizację widziałam tyle razy, że gdy ją oglądam potrafię mówić tekst razem z postaciami. Więc teraz przyszła pora na książkę. No i jak to zwykle to bywa historia okazała się o wiele lepsza od jej filmowej wersji. Szkoda, że tak to wszystko poskracali.
"Wiedza nie ma wpływu na istnienie. Nie wiedziałem, że istniejesz, póki nie wpadłeś tu i nie przerwałeś mi drzemki. Nie oznacza to jednak, że wcześniej nie byłeś prawdziwy."
Nie mogę uwierzyć, że tak młody człowiek wykreował tak magiczny świat. Można doszukiwać się podobieństw do serii o Harrym Potterze J. K. Rowling czy „Władcy Pierścieni” Tolkiena i je znaleźć (sama je odnalazłam), ale mnie tam one nie przeszkadzały. Muszę przyznać, że momentami główny bohater mnie strasznie irytował, a zwłaszcza na początku, lecz później jakoś mi przeszło. Za to pokochałam postać Saphiry, która posiada nietuzinkowy charakterek – raz groźna i pałająca żądzą krwi, a raz troskliwa i opiekuńcza. Również moją uwagę zwróciła kreacja Murtagha – nie wiem dlaczego, może przez jego historię. Również opisy świata sprawiały, że można je sobie z łatwością było wyobrazić. Jak to zwykle w takich książkach bywa mamy stronę tych dobrych i złych, a główny bohater musi wybierać stronę...
"To, co możliwe, jest rzeczą względną."
Zazwyczaj jest tak, że powieście, w których występują właśnie elfy czy krasnoludy skierowane są bardziej w męską stronę, lecz tutaj i dziewczyny znajdą coś dla siebie, a jest nim zalążek wątku romantycznego. Z pewnością sięgnę po drugą część „Dziedzictwa”, a mianowicie „Najstarszego”. Jestem ciekawa jak potoczą się dalsze losy Eragona i Saphiry.
P.S. Można zgodzić się z tym cytatem?
"(...) książki to moi przyjaciele i towarzysze. Bawią mnie, smucą i pozwalają odnaleźć sens w życiu"
http://magiczneksiazki.blogspot.com/