Uwielbiam włoskie klimaty dlatego sięgnęłam po tę właśnie książkę z wielką ochotą. Skusił mnie wiele obiecujący opis na okładce, zgodnie z którym „otwierając tę książkę, można niemal poczuć smak suszonych pomidorów i zapach delikatnego włoskiego wina”. Cóż, chyba niestety tym razem zabrakło mi wyobraźni. Pierwszy raz czytałam tę książkę dawno temu. Ciekawa byłam, czy teraz, po latach trochę inaczej ją odbiorę, jednak moje odczucia się nie zmieniły.
„Pod słońcem Toskanii” to autobiograficzna po...
00
Dodał:diunam Dodano:22 VI 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 179