Dodano: 24 VIII 2011, 21:25:47 (ponad 13 lat temu)
Pierwsza część taka sobie. Druga i trzecia świetne. Czwarta nawet, nawet. A potem? Z każdą kolejną częścią mam wrażenie, że akcja tej książki (której, swoją drogą, jest coraz mniej) jest wymyślana ze strony na stronę, bez jakiegoś konkretnego planu, byleby zapełnić te kilka tysięcy słów i jak najszybciej wysłać do wydawcy.
Opisy stają się coraz bardziej rozlazłe i nieciekawe, opisy uczuć żenujące i czasami wręcz śmieszne... Seria zapowiadała się świetnie, ale została mistrzowsko... spaprana. Dodając do tego fakt, że z ubiegiem części akcja każdej książki trwa (!!??!!) dwa dni...
Szkoda.
Ach, i Eric. Lubiłam Erika, a autorki zrobiły z niego d**ka.
Mało akcji. Książka w ogóle nie trzyma w napięciu. Zbyt dużo dialogów, które niczego nie wnoszą. Lanie wody.
Mam też wrażenie, że za te zaplanowane 2 części, które jeszcze mają się ukazać, cykl ten będzie można zaliczać też do książek czysto erotycznych, bo juz teraz autorki głównie skupiają się na tym właśnie aspekcie życia Zoey i innych bohaterów... Jak dla mnie rozczarowanie.
Oceniam książkę na: 3.0