Znakomita powieść dla młodzieży osadzona we Florencji, w dobie Renesansu. Na tle panoramy miasta rozgrywają się losy Pazzich, jednego z najmożniejszych i najbardziej znaczących rodów patrycjuszowskich w piętnastowiecznych Włoszech. Spisek mający osłabić potęgę Medyceuszów staje się pretekstem do opowiedzenia historii młodej kobiety, której marzenia muszą dojrzeć wraz z nią w okrutnej i pozbawionej miłosierdzia Florencji.
Wzgardzona przez matkę, traktowana jak służąca, najmłodsza córka rodu Pazzich, przez wszystkich zwana Florą, żyje w cieniu starszej siostry. Piękna, popularna i, jak się wydaje, zupełnie pusta Domenica to modelka samego Boticellego, a jej uroda jest sławna w całym mieście. Przeznaczeniem Domeniki jest poślubić Giuliano Medyceusza, Flora zaś, z polecania matki, ma niebawem trafić do klasztoru. Ciche, pokorne trwanie za murami zgromadzenia, kontemplacja, modlitwa i praca nie są przyszłością, o której marzy.
Gdy do pałacu Pazzich przybywa młody gwardzista z posłannictwem od samego papieża, dziewczyna odnajduje w nim bratnią duszę. Jednak przybycie wychudzonego młodzieńca oznacza zmianę nie tylko w życiu Flory. W świecie pełnym intryg i politycznych knowań, dojrzewa spisek, który już niedługo odmieni losy wszystkich mieszkańców Florencji. Prostolinijna i rozpaczliwie spragniona ciepła Flora musi szybko przyswoić sobie najważniejszą lekcję - jak przeżyć między odzianymi w aksamitne szaty drapieżnikami, z których każdy pragnie wyłącznie osiągnięcia prywatnych korzyści. Za zasłoną uprzejmości i konwenansów, za kotarą wcielonego w szlachetne damy i dostojnych panów piękna, kryje się prawdziwy, brutalny i nieznający przebaczenia świat.
Marzeniem Flory jest uciec daleko od nieczułej rodziny, poznać dalekie kraje. Ale sny są kruche. Ćwiczebnym mieczem nie da się zatrzymać armii, modlitwy nie przywrócą życia umarłym, a śmierć ma słodki zapach migdałów. [edytuj opis]
Możesz dodawać nowe lub edytować istniejące tagi opisujące książkę. Pamiętaj tylko, że tagi powinny być pisane małymi literami oraz być dodawane pojedynczo: