Moja przygoda z Bubą przydarzyła się dobre dwa lata temu, ale bardzo dobrze pamiętam, że czas spędzony z tą książką nie był zmarnowany. Powieść do ręki wcisnęła mi moja mama, chwaląc humor i styl autorki; niewiele więcej myśląc zabrałam się do czytania.
"Kiedy ma się rodziców, dziadka, ukochaną parę dżinsów, martensy i własny pokój - życie wydaje się całkiem znośne i Buba o tym wie. Ale Buba to gracz, który walczy o najwyższą stawkę, jaką jest rodzinne szczęście. Bo Bubie do szczęścia potrzebn...
+10
Dodał:gosiaq143 Dodano:12 VIII 2012 (ponad 12 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 291