Czego innego wymaga się od płotu, czego innego od człowieka. Rozumiała to doskonale i chyba dobrze oceniła możliwości, skoro przez siedem lat wszystko grało. Mateusz robił swoje, a ona swoje. Dni mijały, cicho i pięknie. Ani się obejrzała, jak mijały miesiące i lata. Czy nie tak miało być?"
Życie na wsi rządzi się swoimi prawami i toczy swoim rytmem. Rytmem, który oparty jest na wczesnym wstawianiu, robieniu obrządków wokół zwierząt i prac na roli. Dotychczasowy porządek dnia może zostać jednak...
00
Dodał:Ania1986 Dodano:16 IX 2014 (ponad 10 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 216